Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsik szlachecki

Owsik rozpychał się w tyłku: Zadrżyjcie psubraty!
W dowód mego szlachectwa mam certyfikaty!
Lecz nie zyskał uznania, bo chociaż się puszył,
nikogo nie zadziwił ani też nie wzruszył.
Miał do tych papierów umysł niegotowy:
nie wiedział: co pergamin – co toaletowy…

 

Kategorie
Bez kategorii Wierszyki i Owsiki

Owsik tytan

Owsik krzyknął: – Ja mocarz! Ponad światem stanę!
Pierdnięto. Wzleciał. Rozbił łeb o porcelanę.
O wy, co was nad światem własna pycha niesie!
Możecie się nadymać – zginiecie w sedesie…

Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsik rzeźbiący

Nadawszy kształt materii
Owsik aż spuchł z dumy,
gdy obok dzieł jego w galerii
wędrowały tłumy.

Jednak sztuki owsika żaden nie zrozumiał,
bo owsik rzeźbił w kupie. Tylko tyle umiał.

Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsik Eklezjasty

„Marność wszystko” – rzekł owsik spoglądając z góry
na rzeczy, które widział poniżej swej dziury.

I głos ludzki usłyszal: „Straszne głupstwa pleciesz,
nie wyszedłszy z mej dupy mądrząc się o świecie.
Nim z pogardą popatrzysz na cud wielki i żywy
pamiętaj, że oceniasz z własnej perspektywy.
Tyś mały ale pyszny, zapamiętaj zatem:
rzec możesz, że świat – gównem
gdy ci gówno światem!”

Kategorie
Parada Opornych i inne komiksy Wierszyki i Owsiki

Między pismakiem i big makiem…

Między Big Makiem i pismakiem
zachodzi tajemniczy proces:
Big Mac nie czerpie nic z pismaka.
Pismak z Big Maca czerpie moce.

Męczy mnie przyszłość z tym związana,
nie wiem, co robić mam już teraz…
Co będzie jeśli ktoś w odwecie
zrobi z pismaka – hamburgera?

Pismaków prysną wnet szeregi
na hamburgerach wypasione…
kiedy im armia McDonaldów
pokaże bilet w jedną stronę…

Jak się uchronić od tej zgrozy?
odpowiem wam, kochani, krótko:
Szukasz natchnienia i sił twórczych?
Jesz hamburgera? popij wódką!

 

Kategorie
Bez kategorii Wierszyki i Owsiki

Owsik o ekologii

Owsik na świat się wychylił i narobił smrodu
a chcąc zdobyć uznanie przed oczami narodu
Wyszedł w miejsce publiczne i rzekł:”Każdy widzi:
smród wokół rozpylili ekolodzy i Żydzi!”

Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsikowy humor

Owsik narobił smrodu.
Gdy się zrobił rumor,
zaczął się bronić z płaczem:
„To nie smród – to humor!”

Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsik i wysiłek

 Owsik we własny rozgłos włożył wielki wysiłek:
wiercił się… ale przepadł, gdy wytarto tyłek.
Sic finis coronat opus… stąd morał wynika:
nie udawaj smoka, gdy masz moc owsika…

Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsik w pałacu

Spojrzał owsik w krąg siebie, napuszył się cały:
– Objąłem wreszcie pałac godny mojej chwały…
co za splendor! jam w niebie! – w zachwycie zawołał
– Szumi prywatna rzeka! Ta przestrzeń dookoła!
wszystko na zawsze moje! Ściany z porcelany!

Głos z góry go upomniał:
– Owsiku, nie szalej!
Przyciśniemy wnet spłuczkę
i popłyniesz dalej.

Kategorie
Wierszyki i Owsiki

Owsik lamentujący

Darmo płaczesz, owsiku, o złe traktowanie.
To co masz za współczucie – to jeno sikanie.
Darmo szlochy zanosisz do gwiazd na Parnasie
W dupie-ś był, gówno-ś widział i na gównie znasz się.