Owsik uznał, że jego nastała godzina:
– Po mnie chociażby potop! – rzekł.
I wnet utonął w szczynach.
Kategorie
Owsik uznał, że jego nastała godzina:
– Po mnie chociażby potop! – rzekł.
I wnet utonął w szczynach.
Owsik wystąpił publicznie
po czym śmiało stwierdził,
że on pachnie prześlicznie
a publiczność śmierdzi.
Dlaczego mnie szkalują?
– plakał pod niebiosa –
wszak sam się wącham z zachwytem
chociaż nie mam nosa…
Pochwalę się. Jakiś czas temu miałem przyjemność ilustrować zbiorek aforyzmów prof. Zielińskiego wydany przez Oficynę Impuls. Jesienią ubiegłego roku ukazała się kontynuacja…
Tyle, że wtedy ten blog był dopiero w planach, zatem nadrabiam zaległości w samochwalstwie…