Kiwi – reaktywacja.
Po licznych przygodach, o których może kiedyś napiszę książkę, wracam do pracy. Na początek kiwi. Jak wiadomo: człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi… z tym, że „kiwi” to może być czasownik, zatem...
Po licznych przygodach, o których może kiedyś napiszę książkę, wracam do pracy. Na początek kiwi. Jak wiadomo: człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi… z tym, że „kiwi” to może być czasownik, zatem...
Po długiej przerwie zapowiadającej się na jeszcze dłuższą, postanowiłem cokolwiek namalować, zanim pędzel będzie mi się kojarzył wyłącznie z goleniem. Pomysł powstał jakoś tak z miejsca, płótno leżało na szafie i czekało na zmiłowanie…...
Teoretycznie są wakacje, ale jakieś takie koślawe. Po pierwsze: z powodu epidemii siedziało się w domu, przez co granica między wakacjami a resztą roku trochę się zatarła. Siedzenie w ogródku u Gruzinów z winem,...
Chimera znana z mitologii greckiej miała ciało kozy, ogon węża, głowę lwa i wbudowane urządzenie zapalające – ziała ogniem, o czym atakujący ją wojownicy dowiadywali się na moment przed śmiercią. Przeszła do mitologii jako...
Skąd taki dziwaczny obraz? Może wyssany z palca…. Ale bardziej odpowiada mi wyjaśnienie pewnego przedwojennego sierżanta, który miał wprowadzić uczniów gimnazjum w tajniki praktycznej wiedzy wojskowej starego frontowca. Nie miał podręcznika, regulaminu ani nawet...
Jak już wspomniałem wcześniej – mam pędzel. Poza pędzlem mam czasem coś w głowie, co się kłębi jak króliki i wyrywa na wolność. Ale najczęściej jest tak, że pomysły, idee i takie tam pojawiają mi...
Zagrało mi w duszy i zacząłem kolejny obrazek, trochę inspirowany początkowymi scenami Tajemniczej Wyspy… Ale dokąd mnie to zaprowadzi? Kto wie…
Przez dwa dni próbowałem namalować anioła z kotkiem. Co tu dużo gadać, nic z tego nie wychodziło, bo na początku miałem jeden pomysł a w trakcie pracy – całkiem inny. Poszło do kosza kilka...
Skończyłem kolejny obraz. A teraz niech już kto inny zastanawia się, o co w nim chodzi. Wymyśliłem go tak dawno, ze zdążyłem kilka razy zapomnieć, jaki był pierwotny przekaz i zmienić go sobie…
Miniony okres obfitował w rozmaite wrażenia i wydarzenia, jedne ważne inne – mniej, jedne się zapowiadały źle a wyszły dobrze, inne zapowiadały się dobrze a wyszły tak, jak chciały… Wśród tego całego bałaganu zdarzyło...
Najnowsze komentarze