Wielką kupę wyśmiewał owsik z obrzydzeniem
Że świat wokół zasmradza swoim pochodzeniem.
Rzekła kupa: Co mówisz – jest podłe i głupie!
Śmierdzę, lecz na świat wyszłam.
Ty wciąż siedzisz w dupie!
Wielką kupę wyśmiewał owsik z obrzydzeniem
Że świat wokół zasmradza swoim pochodzeniem.
Rzekła kupa: Co mówisz – jest podłe i głupie!
Śmierdzę, lecz na świat wyszłam.
Ty wciąż siedzisz w dupie!