Balice – spacerek wieczorny
Odkąd wycięto drzewa na podejściu do pasa startowego – rzadko bywam w Balicach. Niemniej – czasami zdarza się coś zabawnego. Taka zabawna myśl przyszło mi do głowy, kiedy doszliśmy na wzgórze: ktoś napalił w...
Odkąd wycięto drzewa na podejściu do pasa startowego – rzadko bywam w Balicach. Niemniej – czasami zdarza się coś zabawnego. Taka zabawna myśl przyszło mi do głowy, kiedy doszliśmy na wzgórze: ktoś napalił w...
Od razu wyjaśniam: jestem śpiochem a niniejsze zdjęcia powstały tylko dlatego, że raz w roku wstaję przed świtem, żeby jechać gdzieś, gdzie mam płonną nadzieję się wyspać. Cóż… znowu nie wyszło. Ale widoki po...
Najnowsze komentarze