Wakacje z delfinem
Teoretycznie są wakacje, ale jakieś takie koślawe. Po pierwsze: z powodu epidemii siedziało się w domu, przez co granica między wakacjami a resztą roku trochę się zatarła. Siedzenie w ogródku u Gruzinów z winem,...
Teoretycznie są wakacje, ale jakieś takie koślawe. Po pierwsze: z powodu epidemii siedziało się w domu, przez co granica między wakacjami a resztą roku trochę się zatarła. Siedzenie w ogródku u Gruzinów z winem,...
Właściwie nie jest to spacer po militariach. W połamanych pozostałościach pierwszego stanowiska Baterii im. H. Laskowskiego trudno dopatrzyć się czegokolwiek regularnego. Pogoda tez nie sprzyjała robieniu efektownych zdjęć. A jednak… strasznie mnie ciągnęło do...
Romek Pawlak napisał kiedyś powieść pt. Psia fala, poświęconą głównie zjawiskom wokółpsim i przyosiedlowym. Naturalnie nie wyczerpał tematu, bo i jak? Tu jedna powieść nie wystarczy. Aby to ogarnąć potrzebna jest jakaś szczególna teoria, jakis...
Podczas zasłużonej posiadówki na plaży, kiedy pies się już zakopał w piasku a wiatr urwał wszystkie głowy wystające nad parawanik, zauważyliśmy żaglowiec szkolny manewrujący po morzu. Ewidentnie kandydaci na kapitanów coś trenowali, bo jednostka...
Imię Monika… Monika… Monika… to jest sen ratownika… przy którym plaże zamknięte są. A ja chodzę po plaży… kąpiel w morzu się marzy mnie i tłumowi dusz… Kąpmy się już! Imię Monika… Monika… Monika…...
Z dużym sentymentem wspominam wrakowisko w Jastarni. Obecnie już prawie nie ma tych łodzi – rozpadły się naturalną koleją rzeczy. Kłopot w tym, że rozpadną się i łodzie współczesne ale nie zrobią tego tak...
Byczę się. Plażuję. Obijam. Z czystej przekory zamieszczam stare fotki zamiast nowych albowiem piasek jest piaskiem a morze też się nie zmienia zbytnio od paru tysięcy latek. A ponieważ jest ciepło – umieszczam dla porównania...
Wiele wskazuje na to, że jestem uzależniony od spacerów po plaży. Najczęściej mam czas latem, ale każda pora roku mi odpowiada. Eksperymenty wykazały, że musi to być polska, bałtycka plaża. Inne się nie nadają....
Znalazłem w kuferku z moimi starymi aparatami niewywołane slajdy 6×6. Sęk w tym, że od zrobienia zdjęcia do wywołania minęło około 11 lat. Jak na taki czas – kolorki nie siadły zbytnio. Slajdy Fuji...
Najnowsze komentarze