Lato się kończy ale jeszcze nie całkiem, tu i ówdzie żniwa, więc nostalgicznie przypomnę kilka obrazków z pól. Jedno miejsce – okolice Balic, pole w pobliżu podejścia do pasa startowego.
Lato się kończy ale jeszcze nie całkiem, tu i ówdzie żniwa, więc nostalgicznie przypomnę kilka obrazków z pól. Jedno miejsce – okolice Balic, pole w pobliżu podejścia do pasa startowego.
W poniedziałek, na dwa dni przed swoimi 79-tymi urodzinami zmarł jeden z najznakomitszych polskich fotografików, znany i bardzo charakterystyczny przedstawiciel Kieleckiej Szkoły Krajobrazu, który zmienił spojrzenie fotografów na pejzaż.
W sieci bez problemu można znaleźć Jego najbardziej znane prace, dlatego nie będę ich tu pokazywał.
Wydawać by się mogło, że tacy ludzie powinni żyć wiecznie. Niestety, szanse przetrwania ma tylko ich dorobek.
Po prostu żal.