Od czasu do czasu otrzymujemy znak.
To ważne i czasami kłopotliwe, np. wtedy, gdy otrzymamy znak drogowy od człowieka, który nie pracuje w inspektoracie ruchu drogowego. Przyjęcie takiego znaku może zaowocować mandatem.
Możemy też otrzymać znak od dróżnika na przejściu przez tory kolejowe. Tego znaku lepiej nie lekceważyć. Z pociągiem jeszcze nikt nie wygrał, chociaż niejeden próbował.
Z drugiej strony ludzie mają pociąg do różnych rzeczy: do kobiet, do złego, do Warszawy, z powrotem, do śmiechu i do słodyczy.
Cóż, pociągi są ważne.
Wracajmy do znaków. Jeśli otrzymujemy całą masę rozmaitych znaków, które lekceważymy, lub z których nie nie zamierzamy korzystać albo których zwyczajnie nie rozumiemy, to najwyraźniej jest to znak czasu.