Wierzbowa Wiedźma aka Willow Witch…
Długo nic nie publikowałem, co nie znaczy, że nic nie robiłem. Po prostu powstawianie obrazka we wszystkie istotne miejsca zajmuje tyle samo co jego namalowanie… Ale czasami udaje się i namalować i wstawić. A...
Długo nic nie publikowałem, co nie znaczy, że nic nie robiłem. Po prostu powstawianie obrazka we wszystkie istotne miejsca zajmuje tyle samo co jego namalowanie… Ale czasami udaje się i namalować i wstawić. A...
Po długiej przerwie zapowiadającej się na jeszcze dłuższą, postanowiłem cokolwiek namalować, zanim pędzel będzie mi się kojarzył wyłącznie z goleniem. Pomysł powstał jakoś tak z miejsca, płótno leżało na szafie i czekało na zmiłowanie…...
Wbrew pozorom nie napiszę nic o Agencji Literackiej Tercet z powieści Małgorzaty Kursy… Będzie o moich obrazach, a dokładniej o Trzech wiedźmach: Pannie Drzewnej, Pannie Lodowej i Pannie Ognistej. Jak mawiali Rzymianie – omne...
Trzecia z Wiedźm ma śmieszną historię. Po pierwsze nie doczekała się fotografii w porę, pojechała na wystawę zaraz po namalowaniu i przez miesiąc nie można było jej zobaczyć w sieci. Ale zanim doszło do...
Po konfrontacji z tematem aniołkowym siedziałem sobie z kotem na kolanach… i gapiłem na gotowy obraz, skoro i tak nie mogłem robić nic innego. A w tle leciała „Ballada ćwiczebna na tempo i dykcję”...
Sam nie wiem, co powiedzieć o tym zmalowanym ostatnio obrazie… pół metra na półtora dziwności. Do tego z pokręconą historią, jak to zawsze przy moim malowaniu bywa… Może zacznę od początku, który był równie...
Z pełną świadomością rzeczy wziąłem się za temat, który od czasu Chełmońskiego napełnia bólem i smutkiem wszystkich uczniów tego świata – koniec wakacji. Nie miałem zamiaru kopiować mistrza, bo jego dzieło nie ma za...
Systematycznie przychodzi do mnie korespondencja w kopercie z tekturowym tyłem. Moja Malżonka co jakiś czas sugeruje wywalenie tych tekturek. W zasadzie racja. Po co je trzymać? A z drugiej strony… wyrzucić? Co one biedne...
Skończyłem „Dwie Wieże”. To pierwszy obraz z serii, dla której jeszcze nie dorobiłem się odpowiedniej nazwy. Prawdopodobnie będzie coś o przysłowiach ale nie wiem, co? Najważniejsze, że mam program całej serii i kilka tematów...
Moje malowanie (a może malarstwo?) to rzecz dość zabawna. Przez dłuższy czas traktowałem to jako sztukę dla samej sztuki, coś jakby sposób przywracania sobie równowagi po całkiem innej pracy zawodowej. W pewnym momencie zauważyłem,...
Najnowsze komentarze