Kategorie
Fotografia Historia i kultura

Hel militarny – 21 bateria przeciwlotnicza

Przespacerowaliśmy się wreszcie helskimi militariami. Bardzo inspirujące. Na razie nie wiem jeszcze jak to wykorzystam. Może obraz? Kto wie… w każdym razie od dawna miałem ochotę pozwiedzać te schrony i stanowiska, ale dopiero teraz miałem okazję. Powojenne okopy i gniazda karabinów maszynowych broniące dojścia do dział, proste, zerodowane formy i klimat trochę jak z Czterech pancernych. A w dodatku zwiedzałem to z psem. Nanusia wprawdzie nie wygląda tak wojskowo jak Szarik ale za to nadrabia wdziękiem. A poza tym… jaki pies by chciał wyglądać dzisiaj wojskowo?

Kategorie
Fotografia

Wąwóz Żarski – jesień zimą

Wybraliśmy się do Wąwozu Żarskiego – korzystając ze specjalnej okazji jaką jest listopadowa pogoda w styczniu. A ponieważ dopiero teraz znalazłem chwilę na wciągnięcie zdjęć z aparatu, to dopiero teraz je publikuję. Ostatecznie, skoro przyroda uważa, że zawsze jest dobry czas na jesień, to ja nie będę się sprzeczał z naturą. Co jakiś czas wrzucę pozostałe zdjęcia z tego dnia. Ostatecznie wiosna nadchodzi… a mnie nie chce się czekać do przyszłej jesieni.

 

Kategorie
Bez kategorii

Dłuuuuga przerwa i nowy obraz

 Kawałek czasu nie pisałem na stronie niczego… z kilku poważnych powodów. Wakacje zajęła mi praca. Zaraz potem przydarzyła się sprytna awaria komputera ze skutkiem dla niego śmiertelnym (cześć jego pamięci, służył dzielnie i wytrwale), a że pracowałem od dwunastu lat na tym samym sprzęcie – nowa maszynka była całkowitą rewolucją. Jak to bywa z rewolucjami – większość zmian nie przypadła do smaku tym, którzy musieli ich zasmakować, czyli mnie.

Ale mniejsza z tym.

Rzecz zasługuje na wzmiankę tylko dlatego, że wymusiła szybsze przejście z komputera do pędzla… albowiem mam już dość zależności od aktualnych trendów w rzeczach, które mnie nie interesują czyli informatyce i marketingu komputerowym.

Trochę ostatnio malowałem, trochę zrobiłem zdjęć. Miałem spotkania Kinoszkoły, odgrzałem na ten cel postać Pietrka z Annopola, łucznika królewskiego (albowiem dzieciom nie uchodzi przedstawiać się jako rozbójnik). Pisałem również.

Będę próbował efekty tutaj stopniowo prezentować.