Dzień jak co dzień czyli pogoda całkiem niekatalogowa i bez szans na zdjęcia do prospektów reklamowych.
Co ciekawe – takie światło mamy przez większość roku a bardziej spektakularne zdjęcia wymagają rozmaitych akrobacji w rodzaju fotografowania nocą z drabiny i w podczerwieni. Jak sobie to wszystko jeszcze raz uświadomiłem, to zabrałem aparat na spacer. Celowo – bo to szare niewyraziste światło idealnie pokazuje kilka cech charakterystycznych dla naszego krajobrazu.
ego Ciała
2 odpowiedzi na “Kościół Bożego Ciała”
Masz oko fotografa – Fotografie!
Fotografowie tak mają, niestety… podobno to się leczy ale nikt nie wie jak.