Miesięczne Archiwum: wrzesień 2017

Piasek 0

Piasek

Nanusia uważa, że wakacje wymagają piasku. Ogólnie rzecz biorąc – ma sporo racji, ale to punkt widzenia dozwolony do lat 10. Człowiek potem jest zbyt dorosły i szuka różnych specjalnych pretekstów, żeby się bawić...

0

Tak zwane robactwo…

Zastanawiam się czasem co takiego jest w owadach, że równocześnie się nimi brzydzimy i możemy je oglądać bez końca a im dziwniejsze, tych lepiej. I nie wiem. Ale i tak lubię je fotografować.

0

Obsceniczne drzewo

Idziemy sobie przez las… a tu widok, który powaliłby na kolana tę radną, która w ogrodzie zoologicznym próbowała zabronić osłom tego, na co akurat miały czas i ochotę… Dobrze, że nie przylazła w tę...

0

Idzie lesień.

Lesień to taki rodzaj jesieni, która przychodzi do lasu ale nie może przyjść. Zamiast jesieni mamy lato ale jakieś takie niesatysfakcjonujące. Dlatego wstawiam jeszcze parę zdjęć z pełni lata. A co….

0

Owsik i wysiłek

 Owsik we własny rozgłos włożył wielki wysiłek: wiercił się… ale przepadł, gdy wytarto tyłek. Sic finis coronat opus… stąd morał wynika: nie udawaj smoka, gdy masz moc owsika…

0

Gdzieś za Glinojeckiem…

Od razu wyjaśniam: jestem śpiochem a niniejsze zdjęcia powstały tylko dlatego, że raz w roku wstaję przed świtem, żeby jechać gdzieś, gdzie mam płonną nadzieję się wyspać. Cóż… znowu nie wyszło. Ale widoki po...

0

Owsik w pałacu

Spojrzał owsik w krąg siebie, napuszył się cały: – Objąłem wreszcie pałac godny mojej chwały… co za splendor! jam w niebie! – w zachwycie zawołał – Szumi prywatna rzeka! Ta przestrzeń dookoła! wszystko na zawsze moje!...