Zamek, jak sama nazwa wskazuje, służy do zamykania. Lipowiec miał pod tym względem sławę szczególną – mieścił więzienie biskupie, do którego trafiali przede wszystkim duchowni z wyrokiem kryminalnym i osoby z wyrokiem na tle religijnym. Co ciekawe – to miejsce raczej nie doczekało się jakiegoś słynnego ducha, co dziwi wobec ilości ludzi, którzy tutaj rozstali się z życiem, ale nie dziwi, jeśli pamiętamy, że większość duchów w zamkach to wynalazki XIX-wiecznych przewodników, którzy chcieli jakoś dorobić do pensji opowieściami lub po prostu zareklamować ówczesnym turystom swoje miejsce pracy.
Ale po co nam duch skazańca, skoro mamy ducha czasów?




Tak, Lipowiec jest bardzo klimatyczny – nie tylko w lipcu!