Jeśli idzie o mnie, to chciałbym mieć kilka domów z Wygiełzowa dla siebie. Kłopot polega na tym, że nie wiem, który bardziej. W kategorii „dom dla całej rodziny” wygrywa ten z podmurówką – na lato niezłe miejsce na piwniczkę i letnią kuchnię, zimą (i prze zresztę roku) drewniana część mieszkalna zapewnia idealne warunki… ale kusi mnie też malutka zagroda komornicza czyli domek nr 2, jako locum na 1-2 osoby. Albo zagroda zabudowana w kwadrat z kompletem zabudowań gospodarczych na każdą okazję… mam też innych faworytów w tym skanseniku… no, nie umiem wybrać i już. Pewien tylko jestem, że ul z pnia ma dla mnie za mały metraż.